poniedziałek, 6 sierpnia 2007

Język chiński

Język chiński jest językiem tonalnym, tzn. że wysokość dźwięków podczas wypowiadania wyrazów ma znaczenie. Np. wyraz 'ma' można wypowiedzieć na 4 różne sposoby, w zależności, czy dźwięk przechodzi z niskiego w wysoki, czy z wysokiego w niski, wyraz oznacza, albo matka, albo pies, albo jeszcze coś innego, także trzeba uważać co się mówi : )

Nauka języka chińskiego, z mojego tygodniowego doświadczenia jest trudna głównie z dwóch powodów. Po pierwsze tony, o których wspomniałem na początku, a po drugie, z powodu ilości znaków, z których składa się język. Znaków, które najczęściej są wyrazami jest ok. 4000, do tego dochodzą kombinacje - dwa znaki napisane w jednym, lub dwa znaki napisane obok siebie, mogą znaczyć zupełnie coś innego. Potrafię do tej pory rozpoznać ok 20, 30 znaków, ale wiem co znaczą po angielsku, ale nie wiem jak je przeczytać po chińsku. Z drugiej strony potrafię powiedzieć kilka zdań po chińsku, ale nie mam pojęcia jak je zapisać. Potrafię je zapisać tylko w specjalnym systemie, którego używa się do nauki języka chińskiego - którego większość Tajwańczyków nie potrafi przeczytac.

2008-04-16: dodałem polskie znaczki do tekstu.

12 komentarzy:

Anonimowy pisze...

nie "pies" (gou3), ale "kon" (ma3) :) nie chcialabym psuc nastroju, ale chyba spotka Cie jeszcze jedna tajwanska atrakcja, sprawdz pogode, jakby co u mnie jest linka

Anonimowy pisze...

Ciesz się, że uczysz się mandryńskiego! Gdyby to był kantoński, to byś walczył z 6 (albo i 7) tonami, a "tylko" 4 to pestka.

No i widzę, że jeszcze nie zaprzyjaźniałeś się z jeszcze jedną trudnością języka mandaryńskiego - klasyfikatorami :D Jak dla mnie, to klasyfykatory to większa zmora, niż krzaczki, czy 6 tonów ;)

jk53 pisze...

Kubusiu,jesteśmy na rynku w Gnieżnie,czytamy Twoje zapiski i oglądamy zdjęcia.
Na Zappanale było super,mieliśmy miłe spotkanie Z Trigonami,a moja flaga "Trigon" trafiła na scenę.

Całujemy Mama I Tata

Anonimowy pisze...

Hej Kubolku! widzę ,że z dnia na dzień Twoje zainteresowanie Tajwanem i kulturą tamtejszą wzrasta... :) ,żebyś tylko przypadkiem nie wpadł na pomysł ,żeby tam zostać. Nasza Polska cała też nie jest taka zła , pomimo,że nie ma karaoke w taksówkach ;) A z tego co czytałam to tam musi być "wieczna JUMPA ! " . W sumie to też coś dla mnie ... :P Mam nadzieje , że świetnie się bawisz i podzielisz się wrażeniami jak wrócisz . I zapisuj wszystkie nowo poznane słówka , bo ja sie ich też chętnie nauczę ! Buziaki :)

Kama pisze...

jak wrócisz to Cie bede meczyla zebys mi mowil po chińsku:)i naucz sie bardzo dobrze poslugiwac patyczkami bo ktos w koncu musi mnie tego nauczyc:)
mam kolezanke w pracy,ktora uczy sie wietnamskiego,ostatnio nawet powiedziała mi zdanie w tym jezyku:)

szakall21 pisze...

Z logiki mialem 5.0 ale chwile mi zajelo przetworzenie Twojego zdania :P Mozesz sobie pomyslec dla otuchy, ze jak mowisz w Taiwanie "Chrząszcz brzmi w pszczynie w szczebrzeszynie" to ludzie mysla, ze zbiza sie tsunami bo slysza z twoich ust jedynie dziwny szelest ;))

pozdro!!

Anonimowy pisze...

@natiwa: no tak, oczywiscie masz racje, i widze krawkoski zapis wymowy : )

Anonimowy pisze...

krakowski zapis? to pinyin, fonetyczny zapis wymyslony przez Chinczykow, ktorego Tajwanczycy oficjalnie nie uzywaja na znak protestu :)

Anonimowy pisze...

Chodzilo mi konkretnie o trojke (3), ktora w krakowie mozna przeczytac jako 'czy', ale teraz widze, ze to chyba numer tonu do przeczytania tego wyrazu : )

Anonimowy pisze...

nie, no jasne, ze to ton :)

Anonimowy pisze...

你好嗎? 你鍾唔鍾意台彎呀?

;)

Unknown pisze...

Szukasz pracy jako nauczyciel języka chińskiego w Krakowie?
Zajrzyj na nasza strone http://preply.com/pl/krakow/oferty-pracy-dla-nauczycieli-języka-chińskiego
Odwiedż naszą stronę i dowiedż się jakie są oferty pracy z tym językiem.